Okoliczne atrakcje

Tą urokliwą nazwą określa się ścieżkę edukacyjną przebiegającą przez najpiękniejsze obszary nadleśnictwa. Wiedzie przez teren wyżłobiony przez lodowiec doliną rzeki Gryżynki. Trasa obfituje w wąwozy, źródła, mostki, przepaście - a wszystko to w akompaniamencie malowniczych widoków i bogactwa przyrody. Wrażenie to potęguje panująca dookoła równina, stąd często miejscowi nazywają ten obszar "Małymi Karpatami".

Zwiedzanie zabytkowego zamku w Krośnie to z kolei gratka dla miłośników historii. Opowieści przewodnika tworzą obrazy średniowieczny klimat zamku. Dla spragnionych ich ujrzenia  idealny jest wrześniowy "Turniej rycerski". Jesienią zaś w pobliskim kościele odbywa się koncert "Jadwigensis".

Niezwykle urokliwa, puszczańska wieś, usadowiona tarasami, opadającej doliny. W samym środku wsi tryska kryształowe źródło rzeczki Gryżynki, przy którym rodzina bobrów zbudowała najprawdziwszą tamę. Wszędzie panoszą się sędziwe dęby, których aleje wiodą "we wszystkie strony świata". Dalej park dworski z pałacykiem i mauzoleum. Niezwykle malowniczy staw ariański. Stadnina koni z hucułami i owcą wrzosówką. Plaża nad jeziorem powapiennym (czysta woda!)  z ośrodkiem turystycznym oferującym ruską banię. Przygoda czeka :)

Nasza okolica to jeden z  najbardziej zalesionych obszarów kraju. Ponad 75% lesistości , liczne jeziora oraz niskie zaludnienie. Idealne miejsce, aby się odciąć od cywilizacyjnego zgiełku.  Zagubić w lesie.

Zaskakująco ciekawa miejscowość nadodrzańska. Przystań, grodzisko, przyroda, zapierające dech w piersiach rozległe widoki na panoramę  Odry. A na okolicznych pobliskich wzgórzach usadowiła się winnica "Gostchorze", połączenie lubuskiej tradycji z francuskim winiarzem. Efekt? Przednie wino GostArt - uznany produkt lokalny.

Pobyt w naszych kwaterach to jednocześnie doskonała baza wypadowa do zwiedzania Ziemi Lubuskiej. Największą atrakcją  jest MRU - silna fortyfikacja poniemieckich bunkrów udostępnianych do zwiedzania. Stąd równie blisko na zielonogórskie Winobranie, jak i do perełki lubuskiego - Łagowa. A nawet na jednodniowy skok do Berlina.